Gdy za oknem szaro i zimno, dobrze jest rozgrzać się ciepłym jedzeniem i rozweselić kolorami na talerzu. Dlatego właśnie jesienią, jak o żadnej innej porze roku, lubię kolorowy makaron bezglutenowy. W połączeniu z gulaszem, z pieczonymi warzywami lub właśnie z curry bezglutenowym tworzy pełnowartościowy i zdrowy posiłek.
Odkąd moja 16-letnia Zosia z pasją chodzi na siłownię i dba o dobre jedzenie, nie ustaję w wymyślaniu dla niej różnorodnych dań mięsnych. Niedawno wróciłam do zapomnianej potrawy, całe wieki jej nie gotowałam! To tajskie curry bezglutenowe z kolorowym makaronem. Danie jest mega proste, można je skomponować z dowolnych składników, ale raczej niezbędne będą mleczko kokosowe i przyprawa curry. No i kolorowy makaron bezglutenowy, który wyjątkowo dobrze komponuje się z curry: smakowo i kolorystycznie :)
KOMENTARZE