Przyprawy, które trzeba mieć do przygotowania wigilijnych potraw bezglutenowych

Przyprawy bezglutenowe niezbędne na święta

Firma Magros Przyprawy istnieje od około 10 lat i jako jedyna regularnie bada w laboratorium swoje przyprawy na obecność glutenu. Choć w 2022 r. marka Prymat oraz Lidl wprowadziły do sprzedaży niektóre przyprawy bezpieczne dla osób z celiakią, to nadal jedynie przyprawy Magros są wyraźnie oznaczone jako bezglutenowe, czyli regularnie badane.

Przyprawy bezglutenowe są nieodzowne podczas przygotowań świątecznych, na szczęście jeszcze zdążycie je zamówić. Ponieważ przyprawy Magros pokochała cala Polska, są dostępne nie tylko w sklepie internetowym producenta, ale również w wielu innych, np. FriendlyFoodShop.pl. W przeliczeniu na kilogram wychodzą zdecydowanie taniej, niż przyprawy Prymat czy Lidlowe.

A Wy jakich przypraw używacie do przygotowania bezglutenowej Wigilii?

Do ryb, pierniczków i bigosu

Bezglutenowa Wigilia nie istnieje bez przypraw, zgodzicie się? Pierniczki, ryby, bigos, paszteciki, zupa rybna, paluszki rybne, barszczyk, pierogi - te wszystkie dania potrzebują aromatycznych przypraw. I nie chodzi tylko o sól i pieprz, ale o całą gamę ziół, smaków i zapachów, które zwykłe dania zamienią w wykwintne potrawy świąteczne.

Mam od lat sprawdzony zestaw ziół i przypraw, w zasadzie używam je przez cały rok, nie tylko na Wigilię. Choćby portugalska przyprawa do ryb, które jadamy 2-3 razy w tygodniu. Pieprz kolorowy i zielony, majeranek, cynamon, ziele angielskie, liść laurowy, kurkuma, tymianek - one goszczą na stałe w mojej kuchni. Z kolei typowo świąteczny jest anyż, imbir czy przyprawa do piernika.

W Magrosie można też kupić duże opakowanie żelatyny bezglutenowej, która nie jest przyprawą, ale galat rybny czy mięsny nie wyjdzie bez niej :)

Słoiczki - zero waste

Na przyprawy mam przeznaczoną całą szafkę w kuchni, bo naprawdę używam ich sporo. Nie inwestowałam jednak w ozdobne lub jednakowe słoiczki do przypraw. Bliska jest mi filozofia zero waste, czyli nie marnowania.

Dlatego zbieram puste słoiczki po oliwkach czy po koncentracie pomidorowym lub po innych produktach, myję je i wykorzystuję do przypraw. Mnie się ta różnorodność podoba :) No i dzięki temu łatwiej mi znaleźć w szafce konkretną przyprawę.

[współpraca reklamowa]

KOMENTARZE

Dodaj komentarz

Nick*

Treść wiadomości*

*Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Marta Krzyżanowska-Sołtysiak właściciela serwisu Bezglutenowamama.pl moich danych osobowych udostępnionych przeze mnie w formularzu na stronie internetowej www.bezglutenowamama.pl w celu publikacji komentarza oraz zgodnie z Polityką Prywatności oraz Regulaminem, z których treścią się zapoznałem i jest ona dla mnie jasna.